Czy sport pomaga leczyć depresję?
Jednym z podstawowych objawów depresji jest brak chęci do życia i szeroko pojmowanej energii. Chorym często wydaje się, że nawet zwyczajne, codzienne czynności, jak ubranie się czy umycie, są ponad ich siły.
Paradoksalnie, jednym z pierwszych ważnych kroków w walce z depresją może okazać się… sport. Jeśli podejrzewasz u siebie depresję, jednym z pierwszych posunięć powinno być zapisanie się na zajęcia sportowe lub podjęcie jakiejkolwiek innej formy aktywności.
Nawet zwykły spacer może zdziałać cuda! Regularny ruch naturalnie wpływa na pracę mózgu, zmieniając jego chemię. Podczas aktywności wytwarzają się substancje, które odpowiedzialne są za dobry nastrój.
Nawet, jeśli wydaje nam się, że po wysiłku będziemy zmęczeni i tym bardziej pozbawieni chęci do życia, zwykle nie mamy racji. Każdy, kto regularnie trenuje, może potwierdzić, że wbrew pozorom wysiłek skutkuje dodatkowym zastrzykiem energii! Nie da się jednak ukryć, że tego rodzaju rozwiązanie dla osoby z depresją jest nadzwyczaj trudne do wdrożenia.
Kiedy nie masz siły wstać z łóżka, myśl, żeby iść pobiegać, jest nad wyraz odpychająca. Warto jednak wiedzieć, że w wielu szpitalach w Niemczech u pacjentów z depresją stosuje się leczenie ruchem.